piątek, 6 grudnia 2013

Rozdaje prezenty!

Robiłem już o tym filmik, pisałem na facebooku, więc czas na bloga!
Zorganizowałem dość prostą i myślę, że fajną akcje świąteczną, w której możecie ode mnie dostać mały upominek na święta i nowy rok! To nie jest konkurs, że dostaną go tylko niektórzy, mogą go dostać wszyscy, którzy chcą!
Co trzeba zrobić? - zapytacie.

Wyślij do mnie kartkę świąteczną na adres:
Serafin Pęzioł
ul. Krzycka 11
53-000 Wrocław

POSTE RESTANTE

Uwaga! Jeśli chcesz dostać ode mnie odpowiedź i upominek, do koperty włóż JESZCZE JEDNĄ kopertę, zaadresowaną do siebie, z naklejonymi znaczkami.

Ja wtedy również wyślę Ci kartkę świąteczną i wyżej wspominany prezent!
Pamiętaj proszę o dopisku POSTE RESTANTE pod adresem, to bardzo ważne!
Na kartki czekam do końca tego roku!


czwartek, 28 listopada 2013

Zaczynamy drugi sezon!

Zgodnie z moją obietnicą z poprzedniego posta, czas zaczynać powoli drugi sezon programu "PoradySerafina". Co za tym idzie, na dziś przygotowałem dla Was małą zapowiedź tego co będziecie mogli zobaczyć, ponad to już niedługo dostaniecie kolejny filmik, aby zobaczyć co się zmieni w kolejnym, drugim sezonie! Mam nadzieję, że czekacie tak samo jak ja i tak samo jak ja nie możecie się doczekać. Już niebawem startujemy, kolejne 28 odcinków, 28 historii, 28 minut śmiechu, 28 minut podziwu i wiele, wiele innych. Czasami mam wrażenie, że nie potrafiłbym już przestać nagrywać. Może to i lepiej?
Do zobaczenia niebawem!

wtorek, 26 listopada 2013

Koniec pierwszego sezonu!

Musiał nadejść taki dzień... Musiał nadejść dzień, w którym zakończyłby się pierwszy sezon programu "PoradySerafina" - mojego autorskiego programu. Coś więcej? Właśnie nadszedł. Dokładnie razem z dwudziestym ósmym odcinkiem zakończyliśmy pierwszy epizod. Bywały wzloty i upadki, były tematy kontrowersyjne i poważne, śmieszne i smutne, do dupy i fajne. Najbardziej cieszy mnie to, że oglądalność tego prymitywnego programu z dnia na dzień rośnie, a nie spada. To naprawdę fajne uczucie nagrywać coś, wiedząc, że ktoś to ogląda - bo jaki sens miałoby nagrywanie gdyby nikt tego nie oglądał? Żaden.
Coraz to bardziej wiem i wierzę, że mam stałych widzów, którzy czekają co dwa dni na godzinę 18:00, żeby tylko obejrzeć ten 3-4-5 minutowy filmik z moim ryjem - czuję się dzięki temu fajnie, serio.
Ponad to już niedługo ruszamy z drugim sezonem! Wielu z Was na to czeka, bo dostałem już parę wiadomości, że nudno beze mnie na YouTube, że nie ma co oglądać i że kogoś tutaj brakuje. Fajnie.
Nawet nie wiecie jaką przyjemność sprawia mi nagrywanie tych wypocin, a potem czytanie Waszych komentarzy i analizowanie ich krok po kroku. Co robię źle, a co dobrze.
Tak czy inaczej, wracamy na dniach.
Szykujcie popcorny i cole!

wtorek, 15 października 2013

Patty i jej gitarzystka

Jak pewnie wiecie, bądź nie, ostatnio w Dzień Dobry TVN swój występ miała niejaka Patty. Wszystko byłoby w jak najlepszym porządku gdyby nie to, że występ był tragiczny. Nikogo nie dziwi już fakt, że w DDTVN wszystko grane jest z playbacku - bo to raczej u nich normalne. Jednak wszystkich zszokowała towarzysząca obok Patty gitarzystka - chyba? Sam nie wiem czy można nazwać tą osobę gitarzystką, muzykiem, kompozytorem czy może po prostu jakąś niedojdą. Używał bym w tym poście wulgaryzmów, ale pozostawmy tego bloga na poziomie kulturalnym i nie przesadzajmy. Wracając do gitarzystki - stała ona nieopodal wokalistki... a z resztą sami zobaczcie co jest z nią nie tak na YouTube. Wystarczy wpisać Patty.
Kurwa - przepraszam, nie mogłem się powstrzymać. Żyję w tym kraju od 19 lat, może nie jest to jakoś strasznie dużo, ale wymagam od mediów, polityków i wszystkich innych, którzy kształtują ten kraj trochę rozumu, inteligencji i obycia ze światem rzeczywistym. Jeżeli ktoś puszcza w telewizji coś takiego - normalny, nie jest. Jeżeli komuś się podoba coś takiego w telewizji - pojebany, jest. Zrozumiem wszystko, to, że było to na żywo i nie mogli nic z tym zrobić, to, że Patty to wielkie gówno, a nie wokalistka - i również zrozumiem to, że DDTVN to nie jest ambitny program. Jednakże wydaje mi się, że były realizowane jakiekolwiek próby do tego występu i że było to wszystko jakkolwiek przygotowywane, a jeśli nie to życzę powodzenia w tworzeniu telewizji, którą ogląda kilkaset tysięcy osób dzień w dzień.
Naprawdę boli mnie strasznie to, że w Polsce promowany jest taki syf i chłam. Boli mnie również to, że cierpi na tym społeczeństwo i nasz kraj, zważywszy na to, że i tak nie jest on cudowny. Apeluje: pomyślmy trzy razy, zanim coś zrobimy.

Wejdź na facebook: >KLIK<
Wejdź na youtube: >KLIK<
Kup koszuleczkę: >KLIK<